Zanim kupisz szczeniaka Landseera z Zakątek Berna FCI: poproś właściciela hodowli o wyniki badań pod kątem dysplazji zgodnie z wpisem na metrykę rodziców szczeniaków (jeśli nie ma tego wpisu uciekaj z tej hodowli bo to zwykły wał), jak również od dziadków twojego szczeniaka (czasami złe geny przekazywane są co drugie pokolenie, tu też wpis o dysplazji musi znajdować się na metryce), następnie poproś o przedstawienie drzewa genealogicznego od szczeniaka co najmniej pięciu pokoleń i sprawdź czy nie ma tzw. zachowania wzorca (inaczej kazirodztwa, matka z synem, ojciec z córką – chora procedura dozwolona w ZKWP) gdyż to zachowanie wzorca według badań też może być u szczeniąt problematyczne w przyszłości, a na zakończenie poproś o wyniki pozostałych badań rodziców na schorzenia serca, entropium, ektropium. Jeśli masz dodatkowe pytania, napisz do nas. Z chęcią pomożemy i podpowiemy.

ZAKĄTEK BERNA FCI

Na samym początku chcę powiedzieć, że jest mi bardzo przykro za zachowanie właścicielki Hodowli Psów Berneńskich Zakątek Berna FCI. Od samego początku właścicielka okłamuje wszystkich zainteresowanych psami z jej hodowli. Cały czas hodowla twierdzi, iż żaden pies pochodzący z ich hodowli nie posiada problemów zdrowotnych. Gdy został dodany przeze mnie post na grupie Landseer PL (ZKwP / FCI) właścicielka swojej hodowli w komentarzu przyznała się do dwóch przypadków problemów psów. Osobiście wiedziałem o trzech innych przypadkach, a więc to są kolejne przypadki z problemami w jej hodowli. Zapomniała tylko wspominając o psie Tobim i jego agresji dodać informację na temat problemu zdrowotnego w postaci dysplazji co zostało potwierdzone u właścicieli psa.

Gdy oglądamy metryki psów innych hodowli zawsze widnieje na nich wpis dotyczący badania pod kątem dysplazji. W przypadku hodowli Zakątek Berna FCI tego wpisu już nie ma, co zresztą mogą Państwo zobaczyć na zdjęciu metryki. Wbrew temu co twierdzi właścicielka hodowli, taką metrykę posiadamy, a umowa nie została zawarta z hodowlą gdyż – pierwszy właściciel nie mógł zwrócić do hodowli psa, ponieważ hodowla nie chciała przyjąć tego psa. Tak więc właściciel szukał domu na własną rękę, a hodowla w ogóle nie interesowała się psem i jego losem. Nic w tym dziwnego, gdyż rozmawiając z innymi właścicielami psów z problemami usłyszeliśmy taką samą historię. Hodowla odmówiła przyjęcia psa z powrotem, nie pomogła w żaden sposób, nic nam nawet nie doradziła, zamiotła sprawę pod dywan.

W oświadczeniu Hodowli czytamy cytuję “W związku z rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji i szkalowaniem mojej hodowli przez Przemysława Pasieko dążącycm prawdopodobnie do próby wyłudzania korzyści finansowych.”

Ważną kwestią jest to co można zobaczyć na zrzucie korespondencji z hodowlą, że nikt nie chciał od hodowli pieniędzy, chcieliśmy pomocy merytorycznej, pokierowania nas, przekazania niezbędnych informacji, dokumentów, zdjęć RTG. Nie otrzymaliśmy tej pomocy, natomiast nakazano nam usunięcie z zrzutki informacji skąd pochodzi Vigo, gdyż uderza to w dobre imię hodowli Zakątek Berna FCI!

Aby było ciekawiej, poniżej prezentuję całą historię rozmowy z właścicielką hodowli, która sama do mnie napisała używając swojego prywatnego konta facebook zamiast konta hodowlanego – gdzie wielokrotnie do hodowli pisałem wiadomości.

Zdjęcia RTG rodziców otrzymane od właścicieli hodowli pozostawiają wiele do życzenia, wywnioskować można z nich że dotyczą jakiegoś psa, nie wiadomo tylko jakiego, ponadto brak wpisu na temat dysplazji rodziców Viga świadczy tylko i wyłącznie o nieprofesjonalnej hodowli.

• 

• 

Żeby było ciekawiej, na życzenie wielu osób zorganizowaliśmy zbiórkę pieniędzy bezpośrednio na zrzutka.pl. W jednym z komentarzy hodowla Zakątek Berna FCI chcąc podbudować zaufanie do hodowli i wybielić się podaje publicznie nieprawdziwą informację jakoby zrzutka została wyłączona lub usunięta.

Wchodząc jednak pod adres zrzutki https://zrzutka.pl/4p8pg5 widzimy że jest i była ona dostępna, to samo możemy potwierdzić w panelu zarządzania zrzutką po godzinach wpłat na konto – a więc zrzutka nie została usunięta, a podana informacja przez Hodowle Zakątek Berna FCI potwierdza wszystkie przedstawione zarzuty przeze mnie.

W myśl dobrego interesu społecznego jeśli chcesz nabyć szczeniaka rasy landseer staraj się omijać w/w hodowlę szerokim łukiem. Jeśli jednak chcesz koniecznie wziąć psa lub sukę z tej hodowli to postaraj się aby to nie był miot od rodziców Jersey i Xena. Bo własnie z tego miotu psy mają problemy zdrowotne. Szansa, że twój szczeniak nie będzie miał w przyszłości żadnych problemów to czysta loteria, w szczególności widząc ilość psów z problemami zdrowotnymi pochodzących od pary rodziców Jersey i Xena.

Mam nadzieję że wyjaśniłem wszystkie aspekty związane z sporem pomiędzy mną, a hodowlą Zakątek Berna FCI.

Pozdrawiam,
Przemysław Pasieko

Edit: 2021/01/16 13:23

Jak można były spodziewać się po relacjach z hodowcą, w dalszym ciągu hodowca będzie szedł w zaparte i nie udostępni nam niezbędnej dokumentacji, a zdjęć udostępnionych w bardzo słabej jakości, które po kilku godzinach udało się powiększyć do jakości pozwalającej na stwierdzenie czy rodzice Viga mogą przekazywać genetycznie dysplazję, ortopeda i weterynarz stwierdzili początki dysplazji stawów łokciowych. W ten sposób mamy dowód, który mówi jasno że hodowla zajmuje się produkcją, a nie rozmnażaniem. Hodowca ma świadomość, że jego psy posiadają wadę, która jest przekazywana i mimo wszystko w dalszym ciągu rozmnażają psy rasy landseer. Poniższy komentarz pod postem hodowcy dotyczący naszej zbiórki zniknął – hodowca liczył na to, że za późno wejdziemy na jego fanpage i nie uda nam się obronić. Za późno weszliśmy, nie mniej jednak obroniliśmy się. Pierwszy zrzut przedstawia nasz nocny wpis dotyczący niniejszej strony, a kolejny pokazuje, że ten wpis został usunięty wraz z usunięciem informacji o zamkniętej zbiórce oraz oskarżeniami nas o próbę oszustwa: “Vigo cudownie dziś ozdrowiał właściciel usunął zrzutkę”. Oczywiście wpis ten był zwykłym kłamstwem i próbą wprowadzenia opinii publicznej w błąd.

EDIT: 2021-01-17 00:27

Na dzień dzisiejszy zgłosiło się do nas 7 właścicieli psów rasy landseer z tymi samymi schorzeniami, psów z hodowli Zakątek Berna FCI. Każdy z psów posiada problemy zdrowotne dysplazję stawów łokciowych oraz agresję do innych psów. Właścicielka hodowli Zakątek Berna FCI (Hodowla Berneńskich Psów Pasterskich i Landseer) – Marzena B. świadomie, wiedząc o wadach genetycznie przekazywanych potomstwu, w dalszym ciągu rozmnaża psy rasy landseer. W 6 przypadkach rodzicami psów z wadami byli rodzice Xena i Joray, a przypadki dotyczyły dwóch miotów. W większości przypadków problem pojawiał się po ukończeniu 2 lat przez pieska. Właścicielka hodowli stara się tuszować te problemy, a każdy kto zaczyna publicznie o nich mówić jest szantażowany i grozi mu pozwem sądowym. Tym razem właścicielka trafiła na osobę nie patyczkującą się w tych sprawach, dla której dobro zwierząt jest najważniejsze.

EDIT: 2021-12-29

Znalezione w internecie najnowsze dane hodowli. Z wielu źródeł uzyskaliśmy niepokojącą wiadomość, iż hodowla bardzo często zmienia adres, co uniemożliwia dochodzenia przez kolejnych poszkodowanych swoich praw. Adres pozyskaliśmy z ogólnodostępnej bazy, a został tam dodany przez właściciela hodowli (potwierdzenie dodania wiadomością email):

OPINIE O HODOWLI ZAKĄTEK BERNA FCI:

W związku z dużą ilością nieprawidłowości, poszkodowanych klientów hodowli, Zakątek Berna FCI nie udostępnia nigdzie w oficjalnych źródłach możliwości opiniowania swojej hodowli. Po utworzeniu przez nas wizytówki Google celem zebrania opinii, Zakątek Berna należący do FCI i ZKWP złożył wniosek o zamknięcie wizytówki, gdyż pojawiło się na niej dużo nieprzychylnych opinii klientów Zakątka Berna. Nie mniej jednak, wiemy jak ważne są opinie, dlatego można je publikować bezpośrednio w TrustPilot: https://pl.trustpilot.com/review/zakatekberna.pl